Jak leczyć zakażenia paznokci?
Paznokcie też chorują. Czasem zakażenia są spowodowane mechanicznymi urazami, jak na przykład zbyt głębokim obcinaniem, a czasem po prostu będąc na basenie, możemy zarazić się grzybicą paznokci. Chorobom towarzyszy czasem ropny wyciek i brzydkie zmiany na płytce paznokciowej. Nieleczone objawy prowadzą do powikłań. Jak leczyć ropne zakażenie skóry pod paznokciem?
Chorobowe zmiany.
Początkowo brzeg paznokcia robi się zupełnie inny. Na płytce dostrzega się przebarwienia: białe, żółte, czarne, zielonkawe. Potem zaczyna chorować łożysko, które dla ludzkiego oka objawia się odkształceniami płytki. Liczne pofałdowania, ukruszenia, łamliwość, pęknięcia, a nawet nietypowe zgrubienia na paznokciu świadczą o postępującym zakażeniu. Płytka może zacząć się odklejać od paznokcia. Wał skórny wokół niego puchnie i robi się czerwony. Bardzo często gromadzi się także ropny wysięg.
Ropne zapalenie paznokcia.
Najlepiej udać się do lekarza specjalisty. Spośród chorób paznokcia łączonych z ropnym zakażeniem najczęściej wymienia się zanokcicę. Chorobę wywołują bakterie gronkowca. W ostrych przypadkach grozi nam utrata paznokcia. Początkowo zanokcica objawia się zaczerwienieniem, a nawet opuchlizną wału paznokciowego. Towarzyszy jej duży, pulsujący ból. Skóra wokół paznokcia jest czerwona i gorąca. Pod nią zbiera się ropa. Warto udać się wtedy do dermatologa, ponieważ jeśli przeciągniemy stan zapalny, może skończyć się chirurgicznym wycięciem uszkodzonych nieodwracalnie tkanek.
Jak leczyć ropne zakażenie skóry pod paznokciem?
Cały proces leczenia zależy od tego, na jakim etapie rozwija się choroba. W początkowym okresie wystarczy odpowiednia higiena dłoni. Stosowanie starych metod ściągających sprawdza się najlepiej. W ty wypadku używamy szarego mydła i wody i moczmy w miksturze chore palce albo robimy okłady. Kiedy to nie wystarczy, lekarz stosuje terapie antybiotykową. Jeśli mamy do czynienia już ze zbierającym się ropnym wyciekiem, to prawdopodobnie będzie konieczne rozcięcie skóry wału paznokciowego, aby umożliwić wydostanie się chorobowego płynu. W ostrym przebiegu usuwa się chirurgiczne zmienione tkanki. Trzeba liczyć się z tym, że możemy utracić paznokieć. Drugą możliwością jest trwałe uszkodzenie macierzy, co oznacza, że nawet usunięcie paznokcia nie gwarantuje, że nowy odrośnie zdrowy. Może być już trwale zdeformowany.
Najważniejsza w tym wypadku jest higiena rąk. Warto zapobiegać niż doświadczać bólu i leczyć. Używajmy mydeł, żeli antybakteryjnych, a przede wszystkim myjmy ręce zawsze po użyciu publicznych toalet.
